Banalnie prosty i szybki w wykonaniu obiad, bo piecze się przecież samo:)
Składniki:
- 8-10 pałeczek z kurczaka (najlepiej bez skóry)
- 1 duży brokuł
- 2 szklanki kaszy pęczak
- 3-4 szklanki bulionu warzywnego
- 3 ząbki czosnku
- przyprawa do indyka
- curry
- sól i pieprz do smaku
- 1 łyżeczka oleju do wysmarowania blachy
Kurczaka umyłam i obficie oprószyłam curry oraz przyprawą do indyka. Na noc mięso wstawiłam do lodówki (pod przykryciem).
Następnego dnia sporą blachę wysmarowałam olejem, wysypałam na nią pęczak, który następnie zalałam bulionem tak, by kasza swobodnie w nim pływała, a płyn wystawał co najmniej 1 cm ponad kaszę (można zamiennie użyć wody z ulubionymi przyprawami). Brokuła podzielonego na małe różyczki ułożyłam na wierzchu (również pływał w wywarze). Na samej górze ułożyłam pałeczki, na których poukładałam ząbki czosnku.
Całość przykryłam folią aluminiową, piekłam przez ok. 30 minut w 200 stopniach, po tym czasie zdjęłam folię i piekłam przez kolejne 40-50 minut w 220 stopniach.
W razie potrzeby w trakcie pieczenia należy dolać bulionu/wody- u mnie taka ilość idealnie wystarczyła, by kasza zmiękła, ale wszystko zależy od wielkości naczynia. Brokuły się nieco przypiekły, ale mimo wszystko smakowały o niebo lepiej niż takie gotowane w wodzie.
Kaszy wyszło sporo, więc wykorzystałam ją później do kolejnego obiadu, który niebawem pojawi się na blogu.
Całość przykryłam folią aluminiową, piekłam przez ok. 30 minut w 200 stopniach, po tym czasie zdjęłam folię i piekłam przez kolejne 40-50 minut w 220 stopniach.
W razie potrzeby w trakcie pieczenia należy dolać bulionu/wody- u mnie taka ilość idealnie wystarczyła, by kasza zmiękła, ale wszystko zależy od wielkości naczynia. Brokuły się nieco przypiekły, ale mimo wszystko smakowały o niebo lepiej niż takie gotowane w wodzie.
Kaszy wyszło sporo, więc wykorzystałam ją później do kolejnego obiadu, który niebawem pojawi się na blogu.
Ale pyszne danie. Moje ulubione smaki :-) oj już wiem co zrobię na obiad :-) pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńtakie obiady, ktore robia sie same to ja uwielbiam!:)
OdpowiedzUsuńLubię takie obiady, smacznie i zdrowo :)
OdpowiedzUsuńPysznie ,może poza brokułem ,chyba nie lubi aż tak wysokich temperatur?
OdpowiedzUsuńNic mi na ten temat nie wiadomo..chociaż oczywiście możesz mieć rację:), nie mniej jednak upieczony smakował rewelacyjnie, więc pewnie kiedyś to jeszcze powtórzę, tylko pewnie już w innym wydaniu:)
Usuńbardzo fajnie, bardzoooo inaczej:D
OdpowiedzUsuńnie zapiekałam pęczaku, aż spróbuję;)
Taki obiadek bym z chęcią np. jutro sobie zjadła :D
OdpowiedzUsuńkasza pęczak jest super:) ja zwykle uzywam jej przy przygotowaniu czegos podobnego do risotto:)
OdpowiedzUsuń