Ten smak znam jeszcze z dzieciństwa. Mama z tych składników robiła pyszną makaronową zapiekankę pokrytą grubą warstwą zapieczonego sera, ja przygotowałam wersję szybszą- bez zapiekania, ale równie pyszną:)
Składniki:
- ok. 300 g ulubionego makaronu
- 650- 700 g pieczarek
- 4 spore cebule
- 1 puszka groszku konserwowego
- olej rzepakowy do smażenia
- sól i pieprz do smaku
Makaron ugotowałam al dente w lekko osolonej wodzie.
Cebulę pokrojoną w półpiórka podsmażyłam na oleju rzepakowym (użyłam woka, bo jest głęboki i spokojnie pomieści wszystkie składniki). Pod koniec smażenia dodałam pokrojone pieczarki, całość doprawiłam solą i pieprzem, dolałam ok. pół szklanki wody i wszystko razem lekko poddusiłam. Dodałam groszek, ugotowany makaron i wszystko razem dokładnie wymieszałam nie ściągając z ognia. Na koniec doprawiłam do smaku solą i pieprzem, i gotowe:)
Można dodatkowo makaron posypać startym serem, ale ja ten zabieg uznałam za zbyteczny (choć znam takich, którzy uważają, że sera nigdy za wiele:P).
To ja zdecydowanie wybieram twoją wersję ,lżejsza ,może mama mi wybaczy?
OdpowiedzUsuńpyszny i szybki obiad:) faktycznie trochę sera nigdy za wiele ;)
OdpowiedzUsuńszybko, pysznie i smaaacznie! :D
OdpowiedzUsuńjak dla mnie jeden z klasyków w moim domu, fajnie, lubię i lubię jak widzę to u kogoś;)
OdpowiedzUsuńszybciej i zdrowiej:)
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda ten makaron :) Dużo zdrowia!
OdpowiedzUsuńPyszota :) Lubię takie makaronowe cosie :)
OdpowiedzUsuńnie najgorsze rowniez z ryzem paraboil zamiast makaronu ;)
OdpowiedzUsuń