Dania z kaszą chyba nigdy mi się nie znudzą. Do pewnego czasu myślałam, że warzywa najlepiej smakują wyłącznie w połączeniu z ryżem, jednak nic bardziej mylnego. Kasza gryczana wchłania podczas gotowania cały sos, dzięki czemu jest krucha, soczysta i niezwykle smaczna. O jej walorach zdrowotnych już nie wspomnę.
Polecam to danie w połączeniu z curry i cynamonem, wyszło naprawdę pyszne:)
Składniki:
- pół podwójnego fileta z kurczaka
- 3/4 szklanki kaszy gryczanej prażonej
- ok. 1/3 mrożonki chińskiej
- ok. 1/2 mrożonej marchewki z groszkiem
- kilka kulek brykietu ze szpinaku
- 1 duża ostra cebula
- 1 duży ząbek czosnku
- 1 czubata łyżeczka curry
- 1/3 łyżeczki cynamonu
- 1 łyżka oleju rzepakowego
- sól i pieprz do smaku
Kurczaka umyłam i pokroiłam w cienkie paseczki. Doprawiłam go solą i pieprzem i odstawiłam do lodówki na pół godziny.
Cebulę pokrojoną w piórka zeszkliłam na oleju, doprawiając ją od razu solą i pieprzem. Dodałam drobno posiekany czosnek, a chwilę później kurczaka. Całość razem podsmażyłam do ścięcia się mięsa. Następnie dodałam wszystkie mrożonki, doprawiłam cynamonem, curry i solą, zalałam 1 szklanką wody i dusiłam przez 2-3 minuty pod przykryciem. Na koniec dodałam kaszę, wszystko dokładnie wymieszałam i gotowałam na małym ogniu pod przykryciem przez ok. 15 minut, do momentu wchłonięcia przez kaszę całego płynu (w razie potrzeby należy dodać wody).
Świetny pomysł na czyszczenie lodówki :)
OdpowiedzUsuńSmacznie .
OdpowiedzUsuńlubię tego typu połączenia :)
OdpowiedzUsuńdoszłam do podobnych wniosków, jaram się kaszą...i podobno widać efekty;p
OdpowiedzUsuńSuper danie! Właśnie się nim zajadam :)
OdpowiedzUsuń