A dziś proponuję sycące danie jednogarnkowe- dużo mięsa, fasoli i warzyw:) Idealne na chłodne dni i pożywne, no i z powodzeniem można je zabrać do pracy.
Składniki:
- 0,5 kg szynki wieprzowej
- 2 pętka kiełbasy myśliwskiej
- 1 mała cukinia
- 1 czerwona papryka
- 1 czerwona cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1 puszkła białej fasoli
- 1 puszka czerwonej fasoli
- 3 łyżki czerwonego pesto (opcjonalnie)
- 1 łyżka ciemnego sosu sojowego
- 1 łyżka oleju rzepakowego
- sól i pieprz do smaku
Cebulę pokrojoną w piórka zeszkliłam na oleju w teflonowym garnku, dodałam przeciśnięty przez praskę czosnek, sos sojowy i pokrojoną w dużą kostkę szynkę- całość zasmażałam do momentu zamknięcia się porów mięsa. Zawartość garnka zalałam wodą tak, by przykrywała mięso i dusiłam po przykryciem przez ponad godzinę, aż mięso zmiękło (w razie potrzeby należy dodać wody).
Na patelni podsmażyłam kiełbasę pokrojoną w cienkie plasterki i dodałam do garnka (mniej więcej w połowie duszenia). Następnie na tej samej patelni krótki podsmażyłam pokrojoną cukinię i paprykę dodając do nich czerwone pesto. Pół szklanki warzyw odłożyłam a resztę dodałam do garnka pod koniec duszenia mięsa.
Obie fasole przepłukałam na sicie pod bieżącą wodą, pół szklanki odłożyłam a resztę dodałam gdy mięso było już całkowicie miękkie- tylko na chwilę, by fasola się podgrzała.
Odłożone warzywa i fasolę zmiksowałam wraz z powstałym sosem z mięsa na gładką masę, którą potem zagęściłam danie. Na koniec całość doprawiłam solą i pieprzem i gotowe.
Super pomysł na jesienne danie. Bardzo lubię dania jednogarnkowe, wychodzą z niego pyszne potrawy :-) pozdrowionka :-)
OdpowiedzUsuńdania jednogarnkowe to jest to co kocham :D
OdpowiedzUsuńw wersji na zimno jak smakuje ?:)
nie mam możliwości odgrzania posiłku w pracy, a chętnie bym wzięła na sycący obiadek :)
Wiesz co, no wg mnie na ciepło takie dania zawsze smakują lepiej choć pewnie na zimno też bym wciągnęła:)
UsuńJeżeli chodzi o posiłki do pracy to poszukaj termicznego opakowania na zupę, kiedyś gdzieś na takie niechcący wpadłam- wygląda jak termiczny kubek tylko niższy i szerszy. Mogłabyś gorący posiłek wziąć do pracy i w porze lunchu zjeść jeszcze taki letni, zawsze to lepsze niż jedzenie zimnego:), pozdrawiam:)
super, świetny pomysł na rozgrzewający, jesienny obiad :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolorowe leczo :) do pracy dla mnie w sam raz by się nadało ;)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na leczo :)
OdpowiedzUsuń