środa, 16 lipca 2014

Kasza gryczana z brokułem i mleczkiem kokosowym i podwójne urodziny:)





Dlaczego podwójne urodziny? Bo to pierwsze urodziny bloga Taste Eat i moje... powiedzmy 18-ste:). Rok temu sama sobie zafundowałam prezent na urodziny i założyłam nowego bloga:P. Początkowo miał on jedynie być moją prywatną książką kucharską i podpowiedzią dla zaledwie kilku osób, które pytały o różne sposoby na lżejszą kuchnię. W najśmielszych snach nie spodziewałam się, że ktoś jeszcze będzie chciał to czytać, a co ważniejsze- regularnie tutaj wracać. To strasznie miłe, bo właśnie dzięki blogowaniu poznałam mnóstwo ciekawych osób, które nie dość, że wspierają to jeszcze inspirują. Adresaci będą wiedzieli o kim mowa.... dziękuję Wam!:)
Co prawda urodziny przypadały na wczoraj, ale było tyle ważnych rzeczy do załatwienia, że czasu nie starczyło już na post. No i musiałam zrobić sobie mega szybki i sycący obiadek, więc jak zwykle na pierwszy ogień poszła kasza:). Polecam, wyszła pyszna!

Mimo, iż jestem zdeklarowanym mięsożercą mogłabym takie obiady jeść prawie codziennie. Kasza z warzywami jest jednym z moich ulubionych dań, zwłaszcza gdy jest soczysta i pełna smaku z warzyw. Polecam zarówno jako osobne danie, ale również jako dodatek do mięsa.


Składniki:
- 1 duża szkl. kaszy gryczanej prażonej
- 1 brokuł + woda z gotowania
- 200 ml mleczka kokosowego
- 3 listki laurowe
- sól i pieprz do smaku

Brokuła podzielonego na różyczki ugotowałam na wpół twardo w lekko osolonej wodzie. Brokuła wyjęłam, a 2 duże szklanki wody z gotowania brokuła przelałam do garnka, do którego następnie wsypałam kaszę z listkami laurowymi. Gotowałam do momentu aż kasza wchłonie cały płyn (w razie potrzeby można dodać więcej wody). Następnie do kaszy dodałam mleczko kokosowe i ok. 1 szklankę wody z brokuła, całość podgrzewałam redukując tym samym ilość płynu. Na koniec dodałam ugotowanego wcześniej brokuła i wszystko razem mieszałam na małym ogniu, by brokuł się zagrzał. Doprawiłam solą i pieprzem i gotowe.

























A od moich kochanych babeczek, w tym Dorotki z Qulinarnego Bloga dostałam kolejne świetne książki!! One zawsze trafią z prezentem bezbłędnie!!:)) Jeszcze raz dziękuję Kochane!
 Już nie mogę się doczekać jak zatopię się w lekturze...:)


5 komentarzy:

  1. Gratuluję i oby tak dalej.Kasza super.

    OdpowiedzUsuń
  2. fajne połączenie z mleczkiem kokosowym :)

    OdpowiedzUsuń
  3. no to najlepszegoooo;*
    u mnie było podobnie, wyszło ot tak, bez planu, a teraz......znajomi, koleżanki, znajomi znajomych piszą, pytają, na messengera na fb nawet...bo nie każdy kuma tego blogera....te witryny, co mnie nawet troszkę bawi, aleeeeeeeee jakże mnie cieszy, że TAK, są ludzie co mnie czytają, czekają, dziękują;))))

    OdpowiedzUsuń
  4. szczypta smaku-cudo :) chciałabym ją przeczytać.. :D

    Stooo lat, stooo laaat! :D

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za Wasze opinie :)