Bardzo miła odmiana w świecie pieczywa:). Lekka, nie zawierająca tłuszczu ani cukru bułeczka, o słodkim posmaku. Podana np. z serkiem waniliowym będzie idealnym połączeniem z poranną kawą:)
Do tego banalna i szybka w przygotowaniu :)
Składniki (na 2 bułeczki):
- 6 łyżek odtłuszczonego mleka w proszku (lub granulowanego)
- 1 jajko
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Piekarnik nagrzałam do 180 stopni. Składniki wymieszałam i przełożyłam do silikonowej formy na bułki (do dwóch komór) i zapiekałam przez 15 minut na termoobiegu. Zjadłam z serkiem waniliowym Miechów (mój ulubiony:P).
Moje bułeczki się trochę przypiekły, być może to wina termoobiegu. Następnym razem z niego zrezygnuję i ewentualnie delikatnie skrócę czas pieczenia.
Niesamowite, że wyczarowałaś bułki zupełnie bez mąki!
OdpowiedzUsuńtakie naleśniobułeczki:)
OdpowiedzUsuńBułeczki wyszły fantastyczne. Gorąco polecam. :)
OdpowiedzUsuńMarto, ile taka jedna bułeczka może mieć kalorii?
Bardzo się cieszę, że przypadły Ci do gustu:). Hm, szczerze mówiąc w liczeniu kalorii nie jestem najlepsza, chociażby nawet dlatego, że jajko- w zależności od danej obróbki termicznej- ma różną wartość kaloryczną. Surowe jajko ma ok. 80 kcal, połowa użyta na jedną bułeczkę to więc jakieś 40 kcal, do tego mleko w proszku- 3 łyżki suchego mleka to jakieś 120 kcal (wagowo ok. 30 g), więc po zsumowaniu wychodzi 160 kcal.
UsuńNie wiem natomiast jak ta wartość wygląda po obróbce termicznej- upieczeniu. Tak jak mówiłam, nie jestem w tym dobra:(
Dziękuje bardzo za odpowiedź. Pozdrawiam. :)
Usuńwłaśnie spałaszowałam z serkiem kakaowym, pychotka!!!! i szybko się robi;)
OdpowiedzUsuń