To był mój eksperyment, ale wyszedł naprawdę smacznie:). Naleśniki po zapieczeniu stały się mocno chrupiące, a do tego aromat curry...:)
Składniki na naleśniki (na 6 szt.):
- 2-3 jajka
- 0,5 szklanki mleka
- 1 łyżka skrobi ziemniaczanej (nie kukurydzianej)
- 2 łyżki mąki sojowej
- 1 łyżeczka curry
(poniższe przyprawy możecie zamienić na dowolne inne- zgodnie z upodobaniami Waszego podniebienia:)
- 0,5 łyżeczki czosnku
- 0,5 łyżeczki kurkumy
- 0,5 łyżeczki ziół prowansalskich
- 2 szczypty soli
Składniki na farsz:
- 0,5 kg mięsa mielonego z indyka
Pozostałe składniki podane są dla 1 porcji (czyli 3 sporych naleśników)
- 2 łyżeczki musztardy kremskiej
- plasterek serka topionego light
- 2-3 plasterki sera piórko
- 2 łyżeczki pomidorów suszonych w proszku
- przyprawa do mięsa mielonego
- czosnek granulowany
- sól
- 1/3 kubeczka jogurtu naturalnego
- 3 szczypty suszonej cebuli- do posypania
- 2 łyżki startego sera piórko- do posypania
Składniki na naleśniki dokładnie wymieszałam w misce, przed wlaniem każdego kolejnego naleśnika na patelnię trzeba ponownie przemieszać ciasto, gdyż gęste składniki opadają na dno.
Patelnię rozgrzałam i przetarłam ręcznikiem papierowym nasączonym łyżką oliwy. Smażyłam naleśniki na dużym palniku, ale małym ogniu do momentu odchodzenia brzegów naleśników od patelni, potem na chwilę odwracałam je na drugą stronę.
Mięso mielone usmażyłam na teflonowej patelni dodając: przyprawę do mięsa mielonego i czosnek (ilość wg uznania) oraz suszone pomidory. 1/3 usmażonego mięsa wrzuciłam do miski, dodałam musztardę oraz pokrojone w kawałki sery i dokładnie wymieszałam. Farsz zawinęłam w 3 naleśniki, które ułożyłam ciasno w małym naczyniu żaroodpornym. Posypałam suszoną cebulką oraz startym serem piórko i zapiekałam w 180 stopniach przez ok. 15 minut. Po wyjęciu z piekarnika polałam zimnym jogurtem i się zajadałam:). Po 2 naleśnikach byłam już pełna:)
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dzięki za Wasze opinie :)