Maniaczka fast-food'ów, a dopiero po kilku miesiącach diety wpadła na pomysł zrobienia smacznego i zdrowego cheesburgera... bravo:) Byłam po prostu wniebowzięta! Wyszedł pyszny, bardzo sycący i z duuuuuużą ilością sosu:), jak dla mnie rewelacja!
Wykonanie może potrwało 3 minuty- bułki owsiane są w moim domu zawsze, a dobrze doprawione mięso pozostało mi z poprzedniego dnia.
Składniki:
- 1 duża mleczna bułka owsiana
- 1 kotlet z mięsa mielonego indyczego
- 1 plasterek sera topionego light
- 3 plasterki pomidora
- 1 mały ogórek konserowy pokrojony w plasterki
- kilka piórek białej cebuli
- kilka listków kapusty pekińskiej
- sos: 1/1 jogurt naturalny z dobrym ketchupem
Do zrobienia kotleta użyłam mięsa, które zostało mi z poprzedniego dnia- na patelni teflonowej usmażyłam bez tłuszczu dużego płaskiego kotleta. Bułkę przekroiłam do połowy, drugą połowę nadcięłam tylko wewnątrz tworząc coś w rodzaju kieszonki (no chyba, że lubicie jak składniki hamburgera i sos leją Wam się po rękach- wtedy można po prostu bułkę przeciąć na pół:P). Podgrzałam ją przez 30 sekund w mikrofali. Potem obficie wysmarowałam ją od wewnątrz (po obu stronach) sosem i układałam kolejno: plasterek sera, kotleta, pomidora, cebulę, ogórki i kapustę. Na koniec obficie polałam sosem e voila:)!!! Pyszny fast- food w zdrowym wydaniu:)
Smacznego burgerowego:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dzięki za Wasze opinie :)