Zachorowałam na punkcie pieczonych bułeczek śniadaniowych, okazały się tak fantastyczną alternatywą dla standardowych weekendowych jajek, że przez jakiś czas będziemy z nimi eksperymentować. Jak na razie- każda wersja wyszła pyszna:)
Składniki:
- 1 bułka
- 2 małe jajka
- pół cebulki
- 1 parówka/kawałek boczku/ulubiona wędlina
- 1 plasterek serka topionego
- garść posiekanego szczypiorku
- olej do smażenia
- sól i pieprz do smaku
Z bułek odcięłam "główki" i wydłubałam środek- trzeba uważać, by nie zrobić dziury (gdyby jednak zrobiła się dziura wystarczy zalepić ją kawałkiem wydłubanej bułki).
Cebulkę zeszkliłam na oleju, dodałam pokrojoną w kostkę wędlinę i wszystko razem lekko podsmażyłam. Wlałam 2 jajka, doprawiłam solą i pieprzem i lekko ścięłam jajecznicę. Przełożyłam ją do wydrążonej bułki, obsypałam porwanym serkiem topionym i krótko zapiekłam w piekarniku nagrzanym do 180 stopni (termoobieg). Na koniec obsypałam świeżym szczypiorkiem i gotowe:)
Muszę koniecznie wypróbować - wygląda pysznie ! :)
OdpowiedzUsuńAle smakowicie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńmmm... pycha :)
OdpowiedzUsuńSuper to wygląda ;D
OdpowiedzUsuńdobry pomysł na pyszne śniadanie - też czasami zapiekam bułeczki z podobny sposób :)
OdpowiedzUsuńDla mnie obecnie to najlepsza forma weekendowego śniadanka, rozszalałam się trochę z tymi bułami zapiekanymi:)
UsuńFajny pomysł. Jeszcze nie jadłam zapiekanych w ten sposób bułek z nadzieniem - muszę kiedyś zrobić.
OdpowiedzUsuńPolecam, ja się zakochałam:)
Usuńostatnio szalejesz z pieczonymi wersjami!:)
OdpowiedzUsuńOj tak, i zapowiadam, że to jeszcze nie koniec:), mam jeszcze kilka wersji w zanadrzu:)
Usuńojkkkk....jesteś moją ulubienicą, bez dwóch zdań;)))
OdpowiedzUsuńNo i jutrzejsze śniadanko gotowe ! Super przepis
OdpowiedzUsuńNigdy więcej nie odwiedzę tego bloga o tej porze (jest prawie 2 w nocy ;) ). Przecież to zgroza o tej porze biec do lodówki, a taka sie zrobiłam od widoków tych smakowitych głoooodna.. :)
OdpowiedzUsuńhahha, początek posta nie brzmiał zbyt optymistycznie, a potem się uśmiałam:)- zapraszam więc z rana, na lepszy apetyt i lepsze trawienie w ciągu dnia:)
Usuńnie ma to jak dobry początek dnia:) pyszne śniadanko:)
UsuńWyborna zapiekanka, która bardzo mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńWitam :) czy mogę ten przepis wykorzystać na mojej stronie na fb ? :)
OdpowiedzUsuńJasne, podaj proszę tylko źródło:)
Usuńmniammm, juz wiem co zjem jutro na sniadanie:) do tego nadaja sie tez takie mniej swieze bulki,czy nie bardzo?
OdpowiedzUsuńJak najbardziej jest to śniadanko, w którym można wykorzystać mniej świeże pieczywo, smacznego:)
UsuńMniam, pycha. A ja dzisiaj o bułce z dżemem! No wiesz, chyba głodu skrętu kiszek dostane :)
OdpowiedzUsuńAle cudne śniadanko - ah szkoda że ja właśnie swoje zjadłam :p
OdpowiedzUsuń