niedziela, 26 października 2014

Makaron Soba z czerwonym pesto


Jakiś czas temu kupiłam w Lidlu japoński makaron Soba (pszenno-gryczany)... a ponieważ na kuchni azjatyckiej znam się mniej więcej tak jak na spawaniu metalu postanowiłam poimprowizować. W efekcie tych eksperymentów powstało danie japońsko- włoskie z pesto rosso:). Szybkie, proste i przede wszystkim mega smaczne:)

Składniki:
- makaron Soba Noodles
- suszone pomidory w oleju
- 2 ząbki czosnku
- pół pęczka świeżej bazylii
- 30-40 g cheddara
- 2 garści uprażonych migdałów
- sól i pieprz do smaku

Do blendera wrzuciłam ok. połowę suszonych pomidorów ze słoiczka o pojemności 280 g, czosnek, uprażone migdały, ser i bazylię. Całość zalałam ok. połową oleju z pomidorów i zblendowałam na gładką masę (w razie potrzeby należy dodać oleju jeżeli masa będzie zbyt gęsta). Doprawiłam solą i pieprzem i dokładnie wymieszałam.
Makaron ugotowałam zgodnie z instrukcją na opakowaniu (w 3 minuty gotowy!). Do ciepłego makaronu dodałam 2-3 łyżki czerwonego pesto i całość dokładnie wymieszałam. Makaron podałam z tartym cheddarem i posiekaną bazylią.
Nie spodziewałam się, że wyjdzie tak pyszne danie:)


6 komentarzy:

  1. Nie miałam jeszcze okazji próbować tego makaronu, ale już wiem że by mi smakował :-) danie wygląda pysznie. Pozdrawiam cieplutko :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. najważniejsze, że smaczne :) pychotka :) chodzi za mną pesto w tym tygodniu, akurat kupiłam w biedronce pastę z suszonych pomidorów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I takie połączenia są najpyszniejsze i chyba najbardziej uzależniające (przynajmniej w moim wypadku) - makaron i pesto. Tak niewiele trzeba a taka rozkosz :)

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za Wasze opinie :)