Zachciało mi się cebuli, dużo cebuli..:), i wyszły 2 mini tarty, którymi najadłam się po uszy. A tak niepozornie wyglądały:)
Składniki na ciasto:
- 1 łyżka otrąb owsianych (nie mielimy)
- 1 łyżka mąki sojowej
- 1 łyżka mąki żytniej razowej (typu 2000)- można ją zastąpić otrębami
- ok. 50 chudego twarogu
- 2 łyżki suszonej cebulki
- 0,5 łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 szczypty soli
- 4 łyżki mleka
- 1 łyżeczka suszonej natki pietruszki
Składniki na "wkładkę":
- 0,5 dużej cebuli
- 2- 3 łyżki startego sera Piórko
- 1 jajko
- sól, pieprz
Składniki na ciasto wymieszałam i na chwilę odstawiłam. Cebulę posiekałam na małe kawałki i poddusiłam do miękkości na patelni teflonowej, odstawiłam ją do przestygnięcia.
Piekarnik nastawiłam na 180 stopni. 2 małe foremki na tartę przetarłam ręcznikiem papierowym nasączonym oliwą (foremki muszą być dość mocno natłuszczone, gdyż ciasto przywiera) i wgniatałam w nie ciasto podnosząc brzegi do góry. Zapiekałam w piekarniku przez 10 minut. Składniki na wkładkę po prostu razem wymieszałam, delikatnie doprawiłam solą i pieprzem ( z solą ostrożnie, można z niej nawet zrezygnować, bo zarówno cebulka jak i ser zawierają już sól) i wlałam do foremek z ciastem. Zapiekałam kolejne 10-15 minut do ścięcia jajka i rozpuszczenia się sera. Wyszło fenomenalne jedzonko:)
Smacznego cebulowego:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dzięki za Wasze opinie :)