Kapusta z warzywami

Zachciało mi się jakiejś kapuchy, bigosu lub czegoś w ten deseń. W naszym domu bardzo często kapustę jemy ze świeżo tłuczonymi ziemniakami i żeby oszczędzić sobie oddzielnego gotowania ziemniaków postanowiłam połączyć te składniki w jedno danie. W między czasie w koszu z warzywami dojrzałam marchewkę, cukinię i paprykę, więc postanowiłam dodać wszystko:), a co:)!

Składniki:

- 1 główka białej kapusty

- 8 średnich ziemniaków

- kiełbasa (użyłam 2 rodzajów)

- 3 duże cebule

- 1 spora cukinia

- 1 czerwona papryka

- 1 marchew

- 1-2 łyżeczki koncentratu pomidorowego

- 3 ząbki czosnku

- 4 listki laurowe

- 3 ziarna ziela angielskiego

- 1 czubata łyżeczka cząbru

- 1 czubata łyżeczka tymianku

- 1 czubata łyżeczka lubczyku

- sól i pieprz do smaku

- olej rzepakowy do smażenia

Do dużego garnka wlałam ok 0,5 litra wody i wrzuciłam posiekaną kapustę, dodałam ziele angielskie oraz listki laurowe i tak dusiłam do miękkości dość często mieszając.

Marchew pokroiłam w cienkie słupki i lekko podsmażyłam na oleju. Po chwili dodałam pokrojoną w piórka cebulę, doprawiłam solą i pieprzem i smażyłam do uzyskania pięknego złotego koloru. Na koniec dodałam przeciśnięty przez praskę czosnek i chwilę wszystko razem podsmażyłam. Zawartość patelni dodałam do prawie miękkiej kapusty. Pokrojoną w półtalarki kiełbasę również podsmażyłam na patelni (już bez dodatku tłuszczu) po czym dodałam do kapusty. Całość doprawiłam cząbrem, tymiankiem oraz lubczykiem, na koniec dosmaczyłam solą i pieprzem. Wszystko razem jeszcze chwilę dusiłam.

Kapustę podzieliłam na pół, jedna cześć poszła do wystudzenia i zamrożenia, a z drugiej powstał obiad na sporych 5 porcji.

W trakcie duszenia kapusty przygotowałam pozostałe składniki:

1. cukinię pokrojoną w półtalarki i paprykę pokrojoną w słupki lekko podsmażyłam razem na patelni, by nieco zmiękły, doprawiłam solą i pieprzem.

2. ziemniaki obrane i pokrojone w dość dużą kostkę ugotowałam w lekko osolonej wodzie po czym odcedziłam.

Kapustę doprawiłam koncentratem pomidorowym po czym dodałam do niej ugotowane wcześniej ziemniaki oraz cukinie i paprykę. Wszystko razem chwilę się poddusiło, smaki się przegryzły i obiad był gotowy.